The Historical Museum in Bielsko-Biała

Silesian Voivodeship Cultural Institution

W stulecie odzyskania niepodległości 1918-2018

Państwo polskie w bieżącym roku obchodzi 100. rocznicę odzyskania niepodległości po 123 latach niewoli i upokorzenia. Pamiętając o niezwykle cennym przesłaniu mówiącym:
Pokolenia, które nie mają szacunku dla przeszłości – będą zagrożone w swej  przyszłości, przypomnijmy kilka faktów i zjawisk z okresu upadku, przebudzenia i odrodzenia się ducha zjednoczonej, wolnej i niepodległej ojczyzny.

Od upadku do przebudzenia

Rzeczpospolita, po latach świetności chyląca się już w osiemnastym wieku ku upadkowi, zostaje w jego końcu pochłonięta przez sąsiednie państwa.

Jedną z najważniejszych przyczyn jej rozkładu było podpisanie w 1720 roku traktatu w Poczdamie, w którym Prusy i Rosja wzajemnie zobowiązały się do utrzymania w Polsce istniejącego ustroju i blokowania każdej próby powiększenia wojsk Rzeczpospolitej. Rozgałęziona agentura do końca udaremniała próby przywrócenia państwu sterowności, a w końcu pozbawiła je skuteczności. W 1767 roku Sejm, obradujący pod presją ambasadora rosyjskiego Mikołaja Repnina, podejmuje uchwały, których gwarantem staje się caryca Rosji Katarzyna II. Od tego czasu Polska staje się silnie zależna od wschodniego sąsiada. Doprowadza to do kryzysu państwowości, m.in. wojny domowej wywołanej przez konfederatów barskich, niegodzących się na protektorat Rosji, a w końcu do pierwszego rozbioru Polski w 1772 roku, zrealizowanego przez Austrię, Prusy i Rosję.

Konieczność ratowania Rzeczpospolitej staje się nieunikniona, przeprowadzone zostają reformy gospodarcze, monetarne, kulturalne, częściowo zniesiono pańszczyznę, wprowadzono cło generalne, zakładano wiele fabryk, manufaktur i kompanii handlowych. W 1788 roku, za zgodą Rosji, zebrał się Sejm pod laską konfederacji, żeby móc przyjmować uchwały większością głosów i wyeliminować liberum veto, był to początek reformy ustrojowej. Sejm trwał cztery lata i został nazwany Wielkim. Prace nad konstytucją prowadzono intensywnie w niewielkim gronie osób od początku roku 1791. Narodziła się niezwykła ustawa, do której nawiązywały pokolenia Polaków zarówno pod zaborami, jak i w Polsce odrodzonej, uchwalona i podpisana 3 maja. Słabość państwa zgnębionego walką stronnictw była jednak zbyt wielka.

W 1793 roku nastąpił drugi rozbiór Polski z udziałem Prus i Rosji, będący następstwem konfederacji targowickiej z roku 1792, odwołującej się do Rosji, która „pomocy” chętnie udzieliła. W 1794 wybuchł bunt przeciwko potędze rosyjskiej zwany powstaniem lub insurekcją kościuszkowską. Trzeci rozbiór Polski dokonany przez Austrię, Prusy i Rosję, oznaczający koniec niepodległości Rzeczpospolitej na ponad stulecie, następuje w roku 1795.

Wyrazem rosnącej świadomości narodowej w czasie zaniedbania ekonomicznego dawnych ziem polskich stały się w XIX wieku udział w walkach zbrojnych innych państw (m.in. napoleończycy) oraz powstania narodowe w 1831 i 1863 roku.

Organizowały się stronnictwa i ugrupowania patriotyczne zarówno na emigracji, jak i pod zaborami, dzięki ich wysiłkom „sprawa polska” była obecna na arenie międzynarodowej. Liczono na pomoc innych państw lub szukano szansy w siłach własnych narodu. Starano się nie poniechać żadnej okazji, aby osłabić zaborców, wspierając czynnie wszelkie rewolucje prowadzone „o wolność waszą i naszą”. W rachubach na odzyskanie niepodległości liczono na wojnę pomiędzy zaborcami wynikłą z osłabienia ich wzajemnych więzi. Wzywano również do pracy organicznej, chcąc wzmocnić potencjał demograficzny, ekonomiczny i kulturalny narodu polskiego. Stawiano opór wobec germanizacji i rusyfikacji, walcząc o polski język, oświatę i religię.

Temat „sprawiedliwości społecznej” podejmowały partie o charakterze socjalistycznym i rewolucyjnym, działające na emigracji i ziemiach polskich pod koniec XIX wieku, m.in. takie, jak:  Gmina Narodowo-Socjalistyczna, Polska Partia Socjalistyczna, Polska Partia Socjalno-Demokratyczna Galicji i Śląska Cieszyńskiego.

Hasła o zniesieniu niewoli zaborczej oraz wszelkiej niesprawiedliwości społecznej propaguje również radykalizujący się ruch ludowy poprzez Stronnictwo Ludowe.

W 1887 roku utworzono w Szwajcarii Ligę Polską przekształconą później w Ligę Narodową z młodzieżową przybudówką – Związkiem Młodzieży Polskiej „Zet”. Nurty te zorganizowały z kolei Stronnictwo Narodowo-Demokratyczne, które głosiło tzw. „ideę wszechpolską” (solidaryzm społeczny i trójzaborową więź wszystkich Polaków). Liderem został Roman Dmowski.

Z początkiem  XX wieku stronnictwa polityczne budują swoje organizacje bojowe. Frakcja Rewolucyjna PPS rozbudowuje w roku 1908 Związek Walki Czynnej (na jego gruncie powstają organizacje „Strzelec” oraz „Związek Strzelecki”), któremu przewodzą Józef Piłsudski, Walery Sławek i Aleksander Prystor.

Partia Narodowo-Demokratyczna powołuje do życia własne oddziały bojowe oparte o  organizacje sokole i ruch skautowski. Ludowcy organizują „Drużyny Bartoszowe” i „Drużyny Podhalańskie”.

Marsz ku niepodległej

Wojny bałkańskie, które wybuchły w 1912 roku przywoływały coraz większe „nadzieje” na ogólnoświatowy konflikt. Obserwuje się próby ugrupowań politycznych, zmierzające do zjednoczenia swych działań, powstaje Komisja Tymczasowa Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych, w niej komendę nad wszystkimi polskimi siłami zbrojnymi obejmuje Józef Piłsudski. W ewentualnym konflikcie zbrojnym zdecydowano się poprzeć Austrię „do granic polskiego interesu”. Po rozpoczęciu I wojny światowej ściągnięto do Krakowa 6 tys. strzelców. 6 sierpnia 1914 roku w kierunku Królestwa wyrusza Pierwsza Kompania Kadrowa z dowodzącym nią Tadeuszem Kasprzyckim. W tym czasie monarchie zaborcze ogłaszały swoje własne manifesty do Polaków, mające na celu rozbicie jedności narodowej i wykorzystanie ludności  polskiej do własnej polityki militarnej.

Ośrodek dyspozycji polityczno-wojskowej, skupiający jedenaście partii politycznych Galicji i pięć Królestwa zawiązuje się w Krakowie, przyjmując nazwę Naczelnego Komitetu Narodowego. Siły zbrojne, określane jako Legiony Polskie zostają podporządkowane austriackiemu dowództwu NKN. Po wyparciu Rosjan z ziem Królestwa, Piłsudski powołuje do życia konspiracyjną Polską Organizację Wojskową POW.

Odpowiednikiem Naczelnego Komitetu Narodowego w Paryżu jest powołany przez Narodową Demokrację komitet Narodowy Polski, popierający ententę (sojusz francusko-rosyjsko-angielski). Powstaje z jego inicjatywy tzw. Legion Puławski dowodzony przez Wojciecha Gorczyńskiego, włączony potem do Brygady Strzelców Polskich, przy wojskach rosyjskich.

W roku 1915 na ziemiach Królestwa odradzają się różne formy życia narodowego. Powstają: Komitet Obywatelski miasta Warszawy, Centralny Komitet Narodowy, Polska Straż Obywatelska. W Warszawie powołane zostają dwie wyższe uczelnie: Uniwersytet i Politechnika.

5 listopada 1916 roku Niemcy i Austria proklamują utworzenie Królestwa Polskiego z ziem byłego zaboru rosyjskiego. Powołano Tymczasową Radę Stanu, której Austriacy oddali pod zwierzchnictwo Polski Korpus Posiłkowy (Legiony).

Car Mikołaj II w grudniu 1916 roku, w rozkazie do wojsk lądowych i marynarki wojennej, zapowiada stworzenie Polski wolnej z wszystkich rozdzielonych jej trzech części.

Zapoznany ze sprawami polskimi przez światowej sławy muzyka, wirtuoza i gorącego patrioty Ignacego Paderewskiego, Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Thomas Woodrow Wilson w styczniu 1917 roku mówi o potrzebie powstania Polski zjednoczonej, niepodległej i samoistnej. USA przystępują do wojny przeciwko Niemcom.

W lutym tego samego roku w Rosji rewolucja obala carat, co umożliwia powstanie na wschodzie Europy nowej sytuacji politycznej. Od imperium odrywają się dotąd zależne państwa i tworzą samodzielne. Wykorzystując osłabienie aparatu państwowego Polacy w Rosji organizują Radę Polską Zjednoczenia Międzypartyjnego ze Stanisławem Wojciechowskim na czele. Wojska polskie, podlegając w Rosji Naczelnemu Komitetowi Wojskowemu, podczas wybuchu zachowują neutralność wobec rewolucji październikowej. W ostatnich walkach przeciwko Niemcom uczestniczą wojska dowodzone przez generałów Józefa Dowbora-Muśnickiego i Józefa Hallera. Część z nich trafia do niewoli, część łączy się z Legionami Polskimi lub przedziera się w kierunku Odessy. Józef Haller dociera do Francji, by stanąć na czele sił polskich tworzonych na Zachodzie, które od barwy mundurów nazywano „błękitną armią”.

Wielu wybitnych polityków popiera na arenie międzynarodowej sprawę polską, między innymi minister spraw zagranicznych Francji Stephen Pichon, złożył w Izbie Deputowanych w grudniu 1917 roku oświadczenie, w którym domagał się Polski jednej, niepodległej, niepodzielnej, z wszelkimi gwarancjami swobodnego rozwoju politycznego, gospodarczego i militarnego. W styczniu 1918 roku prezydent USA Wilson oświadczył w słynnym 14-punktowym programie urządzenia świata po zakończeniu wojny: Należy stworzyć niezawisłe państwo polskie w granicach etnicznych i z dostępem do morza. Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, lord Artur J. Balfour w przemówieniu lutowym (1918) w Izbie Gmin opowiedział się za zwrotem przez Niemcy wszystkich ziem zabranych Polsce.

Kolejnym aktem o międzynarodowym znaczeniu była wydana w Wersalu deklaracja szefów rządów Anglii, Francji i Włoch, stwierdzająca, że utworzenie Polski zjednoczonej i niepodległej z dostępem do morza, stanowi jeden z warunków trwałego i sprawiedliwego pokoju oraz rządów prawa w Europie.

Polityka państw centralnych w kwestii polskiej została usztywniona. Dowództwo i wojsko polskie odmówiło przysięgi na wierność cesarzom Austrii i Niemiec. Polskie formacje zostały rozwiązane, żołnierzy z terenów Galicji wysłano na front włoski, włączając ich do wojska austriackiego, pochodzących z Królestwa internowano w Beniaminowie (oficerowie) i Szczypiornie. Józefa Piłsudskiego i Kazimierza Sosnkowskiego aresztowano 21 lipca 1917 roku i osadzono w twierdzy magdeburskiej. Tymczasową Radę Stanu usunięto, zastępując ją Radą Regencyjną z ograniczonym zakresem jej władzy.

Ideę Legionów w społeczeństwie krzewi konspiracyjna POW, domagając się uwolnienia Piłsudskiego. Na Śląsku, w Wielkopolsce, w Prusach Zachodnich i Wschodnich podnoszą się głosy na rzecz polskości (Wojciech Korfanty, ks. Stanisław Adamski). Społeczeństwo polskie aktywizuje nieoczekiwany zwrot w działaniach wojennych – rozpad monarchii austriackiej i kapitulacja Niemiec. Powstaje w Krakowie Polska Komisja Likwidacyjna, z ramienia której brygadier płk Bolesław Roja, dowodząc ochotniczym wojskiem, 28 października 1918 roku rozbija garnizon austriacki i obejmuje komendę nad oddziałami polskimi.

Po początkowych nieporozumieniach na Śląsku Cieszyńskim pomiędzy ludnością polską i czeską, Cieszyńska Rada Narodowa i Narodni Vybor zawierają układ, zgodnie z którym powiat bielski i cieszyński miały podlegać polskiej władzy.

7 listopada 1918 roku w Lublinie powstaje Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, którego premierem zostaje socjalista Ignacy Daszyński. W wydanym manifeście, za zasadnicze kwestie przyszłego państwa uznał: niepodległość wszystkich ziem zamieszkałych przez ludność polską; zlikwidowanie Rady Regencyjnej; zwołanie Sejmu Ustawodawczego; unormowanie stosunków z narodami litewskim, białoruskim i ukraińskim; równouprawnienie obywateli; ośmiogodzinny dzień pracy; wolność sumienia, prawo do strajku, wolność zrzeszania się; wniesienie do Sejmu ustaw o reformie rolnej, nacjonalizacji przemysłu, powszechnym nauczaniu i zabezpieczeniu socjalnym. Zażądano opuszczenia przez obce wojska ziem polskich. W sumie w listopadzie ukształtowało się kilka ośrodków władzy: w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i w Lublinie. Dalej funkcjonował Komitet Narodowy Polski w Paryżu.

10 listopada do Warszawy  przybywa zwolniony z twierdzy magdeburskiej Józef Piłsudski. Przystąpiono  do rozbrajania Niemców i likwidowania okupacji w Królestwie. Piłsudski obok władzy wojskowej, przekazanej mu 11 listopada 1918 roku (w tym samym dniu, w lasku pod Compiegne, Niemcy podpisują kapitulację) przez Radę Regencyjną, przejmuje także władzę cywilną. Drugim ośrodkiem dyspozycji politycznej był nadal obóz narodowo-demokratyczny z Romanem Dmowskim na czele, dlatego w obliczu zbliżającej się konferencji pokojowej w Paryżu i potrzeby skierowania na nią jednolitego przedstawicielstwa polskiego nasuwała się konieczność kompromisu pomiędzy rywalizującymi ośrodkami władzy. Ostateczny kres dwugłosowi w podejmowaniu decyzji politycznych na forum międzynarodowym położyło ofiarowanie Paderewskiemu przez Naczelnika Państwa fotelu premiera wraz z teką ministra spraw zagranicznych.

Dramat bezprawnie rozebranego i upokarzanego kraju przechodził powoli do historii. Państwo polskie do lutego 1919 roku zostało uznane przez wszystkie państwa zwycięskiej koalicji. Trzeba było jeszcze rozwiązać problemy unifikacji prawnej, monetarnej, integracji społecznej oraz kwestii granic. Po 123 latach niewoli Polska stała się faktem.

U progu II Rzeczpospolitej Polskiej w Białej i Bielsku. Ze wspomnień Antoniego J. Mikulskiego z 1918 roku

Urodzony w 1878 roku w Podhajcach Antoni Mikulski, studiował polonistykę i germanistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Został nauczycielem, zdał egzamin profesorski i obronił pracę doktorską. Stanowisko dyrektora Seminarium Męskiego TSL w Białej objął w roku 1914. Stał się jednym z wybitniejszych kresowych działaczy narodowych. W Towarzystwie Szkoły Ludowej pracował w latach 1908–1939, okres okupacji spędził w Krakowie pracując w Miejskim Komitecie Opieki Społecznej, po roku 1945 związał się z krakowskim Instytutem Badań Literackich. Zmarł w 1951. Z zakresu pedagogiki i literatury zostawił pokaźny dorobek. Ważną spuścizną i pamiątką po nim są Wspomnienia z listopadowych dni 1918 roku w Białej (Małopolskiej) jego autorstwa, w której opisał szeroko działania i zachowanie się ludności miast Bielska i Białej u progu niepodległości.

Osobiście podjął się, jako prezes miejscowego Koła TSL, inicjatywy zrzeszenia towarzystw polskich, pracujących na terenie bialsko-bielskim, w jeden związek mogący odegrać w ważnej chwili odrodzenia rolę przewodnika dla polskiej ludności. Powstał Związek Stowarzyszeń Polskich w Białej, do którego m.in. weszły: koło TSL, Czytelnia Polska, Stow. Katolickich Rękodzielników, „Sokół”, Stow. Ochronki, Stow. Domu Polskiego i inne. Przewodniczącym został sam Mikulski, sekretarzem Franciszek Nycz, w zarządzie zasiadali m.in.: Jan Barański (profesor Gimnazjum TSL im. A. Asnyka w Białej), Jan Biega (nauczyciel Seminarium Nauczycielskiego Męskiego TSL), Józef Braszka (profesor polonista Gimnazjum TSL), Adela Domanusowa (działaczka narodowa i społeczna), Jan Kołodziej (krawiec), Karol Rybarski (profesor fizyki i chemii Gimnazjum TSL), Ignacy Stein (dyrektor Gimnazjum TSL). Praca organizacyjna trwała cały październik. Ruch socjalistyczny kierowany przez Daniela Grossa (adwokat z Białej) i Wilhelma Seidla (lekarz, kierownik sanatorium w Bystrej) nie przyłączył się do Związku, mając na celu stworzenie Polski Ludowej z dyktaturą proletariatu. W tym czasie w Bielsku stacjonował 55 pp. złożony w większości z żołnierzy „Rusinów”, ale mający polski korpus oficerski. Niezapomnianym wspomnieniem dla Mikulskiego była chwila, gdy w dniu 31 października przed południem otrzymałem od porucznika 55 pp. Bolesława Kańskiego z Bielska list, w którym prosił imieniem własnym i oficerów – Polaków tegoż pułku o wyznaczenie godziny, w której mógłby na moje ręce jako działacza narodowego w Białej, złożyć z kolegami przysięgę na wierność Polsce.

Zwołano tego samego dnia wielkie zebranie bialskiej Polonii w lokalu Czytelni Polskiej. W celu zjednoczenia działań próbowano jeszcze rozmów z PPS, nie osiągając pozytywnego rezultatu. Na wieczornym zebraniu uchwalono hasło dla wszystkich: Polska jest. Dla niej wszyscy ofiarują wszystko, gdy będzie trzeba i życie. Ustalono również wytyczne działania: oficerowie 55 pp. mieli rozpuścić do domów żołnierzy „Rusinów”, a polskich zaprzysiąc na wierność Polsce; rozpocząć werbunek do wojska polskiego; utrzymać w karności burzycieli porządku; nie dopuszczać do ekscesów i rozlewu krwi; porozumieć się z Niemcami w Białej i Bielsku; urzędy obsadzać Polakami i nie przerywać w urzędach ciągłości urzędowania.

Na ogólnym zebraniu 1 listopada utworzono według klucza partyjnego Komitet Narodowy  (A. Mikulski – przewodniczący, I. Stein – sekretarz,  A. Domanusowa, D. Gross. W. Seidl), mający prowadzić działania do momentu otrzymania poleceń z Krakowa lub Warszawy. Autor tak wspomina ten moment: Pierwszym usiłowaniem Komitetu było dążenie do uspokojenia rozwydrzonych burszów niemieckich w Białej i Bielsku. Połączenie telefoniczne z koszarami i por. Kańskim wystarczyło by por. Wiśniewskiego z małym oddziałem i karabinem maszynowym sprowadzić do centrum Bielska. Usadowił się on ze swoją kompanijką i ze swą „maszynką” na Wzgórzu, tuż naprzeciw kawiarni i momentalnie ochłodził zapały wszechniemieckie.

Niemcy zabierali z magazynów wojskowych broń i amunicję, umieszczając ją w bielskim  ratuszu, doszło do szarpaniny, kilku zranień i dwu wypadków śmiertelnych. Celem utrzymania spokoju w obu miastach, Komitet wszedł w kontakt z władzami miejskimi w Bielsku: Idąc tam, postanowiliśmy ani słowa nie mówić po niemiecku, lecz tylko po polsku, pewni tego, że istniał jakiś tradycyjny zakaz, że w Sali Rady Miejskiej w Bielsku nie śmie nigdy rozbrzmiewać słowo polskie. Tę „hakatystyczną” tradycję postanowiliśmy przełamać. I gdy po innych mówcach zgłosiłem się do słowa, zaznaczając, że będę mówił także po polsku, usłyszałem z ust znanego na bruku bielskim p. Roberta Pietscha łagodne słowa zgody na przemówienie polskie. Pertraktacje toczyły się w zagęszczonej atmosferze, Niemcy mieli swoją milicję i nie zamierzali poddać się władzom polskim. Najbardziej wrogo nastawionym był słynny bielski hakatysta Gustaw Josephy, prowadzący na własną rękę silną politykę germanizacyjną. Pozytywnych rezultatów politycznych nie osiągnięto, zbliżyły się tylko stanowiska w sprawie nieagresji i rozpoczęto rozmowy w kwestii aprowizacji.

2 listopada członkowie Komitetu udali się do starosty Kazimierza Chłapowskiego (późniejszy poseł na Sejm Ustawodawczy), który złożył przyrzeczenie na rzecz Polski i polecił zawiesić natychmiast na starostwie polską flagę. Jej powieszenia odmówił natomiast burmistrz Białej Maximilian Schmeja, jednak wobec dużego wzburzenia polskiej ludności, flaga zawisła.

Sprzęt wojskowy i gospodarczy z koszar i obiektów wojskowych z Bielska gromadzono w Seminarium TSL, ratując go przed rozgrabieniem przez Niemców. Komitet musiał zaopiekować się również węzłem kolejowym w Dziedzicach, skąd masowo posyłano pociągi aprowizacyjne i towarowe do Czech i Wiednia. Z pomocą pospieszył Żywiec w postaci kompanii ochotniczej skierowanej przez prof. Antoniego Bałuta, naczelnika „Sokoła”. Bezwzględnie zabroniono wstępu milicji niemieckiej z Bielska na teren Białej.

Za organ zwierzchni Komitetu Narodowego uznano Polską Komisję Likwidacyjną w Krakowie, do której wysłany został 3 listopada Antoni Mikulski. Uzyskanie odpowiednich dokumentów i pełnomocnictw znacznie podniosło rangę Komitetu w Białej. Burmistrz Maximilian Schmeja musiał ostatecznie złożyć przyrzeczenie na wierność Polsce. Ciężka praca komitetowa skierowana była dla uregulowania stosunków z Niemcami w Bielsku i ochraniania magazynów. 5 listopada w Białej i Bielsku zjawił się dowódca polskich sił zbrojnych na Śląsku generał Franciszek Aleksandrowicz, który bielskim Niemcom podyktował bardzo twarde warunki, zmuszając do posłuchu i wybijając im z głowy „mrzonki republikańskie”.

Komisarzem nad Białą i powiatem z ramienia Polskiej Komisji Likwidacyjnej został starosta K. Chłapowski. „Komendantem placu” w Bielsku z pełnomocnictwami na Bielsko i Białą mianowano płk. Krakówkę, który rządy wojskowe sprawował twardą ręką. W starostwie złożono akta, księgi, afisze i protokoły, uznając je za ważne dokumenty chwili dla badaczy i historyków.

Na zakończenie „podróży” po listopadowych dniach roku 1918 oddajmy raz jeszcze głos dr. Antoniemu Mikulskiemu:

Nie można bez głębokiego wzruszenia nie wspomnieć o pracy, wysiłkach i poświęceniu w czasie tych wielkich dni młodzieży szkół polskich w Białej. Ta naprawdę patriotyczna młodzież dokazywała cudów wytrwałości w pracy dla świętej sprawy. Wykonywanie wszelkich, choćby najtrudniejszych i najniższych prac i posług uważała sobie za wielki zaszczyt. Urzeczywistniała wielkie wskazanie realnego patriotyzmu, wszczepionego jej w szkole polskiej TSL, trwała i wytrwała na posterunku. Oto przykład: W pierwszym czy drugim dniu całej akcji przy wieczornej kontroli oddziału milicyjnego nie można się było doliczyć kilku młodych wysłanych na posterunki wartownicze. Wszyscy byli w niepokoju, co się z nimi stać mogło. Po dłuższym i dokładniejszym skontrolowaniu wydawanych pospiesznie i może w pewnym nieładzie pierwszych zarządzeń okazało się, że muszą być na odległych posterunkach przy obiektach wojskowych w Bielsku. I byli. Stojąc po kilka i kilkanaście godzin (jak młody Aleksander Sędzimir, syn lekarza z Wilamowic, student z VII kl. Gimn.) o głodzie, na mrozie, w otoczeniu często bardzo nieprzyjemnych Niemców, na swych posterunkach, niepomni, że mogło im grozić niebezpieczeństwo może utraty życia. Ale wytrwali.

oprac. Marek Matlak

Wymarsz ochotników bialskich do Legionów pod komendą Henryka Boryczki (tzw. I powołanie) 26 sierpnia 1914, MBB/H/149
Medal Józef Piłsudski brygadier Legionów Polskich. 1914–15–1916, MBB/H/708
Medal Józef Piłsudski brygadier Legionów Polskich. 1914–15–1916, MBB/H/708
Pamiątkowy krzyż Cześć Bohaterom Poległym za Polskę. Krzywopłoty – Załęże 19 XI 1914 – 19 XI 1916, MBB/H/2416
Pamiątkowy krzyż Cześć Bohaterom Poległym za Polskę. Krzywopłoty – Załęże 19 XI 1914 – 19 XI 1916, MBB/H/2416
Odznaka w rocznicę powstania NKN 16 sierpnia 1914–1915, 1916, MBB/H/3563
Odznaka pamiątkowa II Brygady Legionów Polskich 30 IX 1914–1916, MBB/H/2023
Odznaka Alegoria Polski 16 VIII 1914, MBB/H/3557
Ryngraf Legiony Polskie 1914, MBB/H/1616
Odznaka pamiątkowa w rocznicę wymarszu I Kadrowej 16 VIII 1914 Za Polskę 1915, MBB/H/2314
Orzełek legionowy, 1914–1916, MBB/H/22 (8)
Orzełek strzelecki zwany kadrowym, 1914, MBB/H/22 (1)
Karta korespondencyjna Trzeba naprzód iść ... i świecić, 1909, MBB/H/5822/2

Footer

The Historical Museum in Bielsko-Biała
address ul. Wzgórze 16, 43-300 Bielsko-Biała
phone sekretariat: 33 811 10 35
phone kasa / ekspozycja: 33 817 13 61
e-mail sekretariat@muzeum.bielsko.pl
www www.muzeum.bielsko.pl
Sekretariat czynny: pn - cz 9:00 - 15:00, pt 9:00 - 14:00

Prawa autorskie. W braku odmiennego zastrzeżenia, prawa autorskie do treści niniejszej strony internetowej posiada Muzeum Historyczne w Bielsku Białej. Żadne materiały, poza materiałami określonymi jako materiały do pobrania, znajdujące się na niniejszej stronie internetowej nie mogą być reprodukowane lub przesyłane w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób bez pisemnego zezwolenia jej Właściciela. Treści w materiałach do pobrania nie mogą być w żaden sposób modyfikowane bez pisemnej zgody Właściciela tej strony internetowej.

RODO

Zastrzeżenia prawne. Właścicielem i operatorem niniejszej strony internetowej jest Muzeum Historyczne w Bielsku – Białej z siedziba przy ulicy Wzgórze 16, 43-300 Bielsko - Biała. Publikowane na stronie internetowej informacje i cenniki nie stanowią oferty handlowej w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Muzeum Historyczne w Bielsku – Białej dokłada wszelkich należytych starań w celu zapewnienia rzetelności prezentowanych informacji. Istnieje jednak zawsze ryzyko pojawienia się pewnych nieścisłości.