Druga wystawa z cyklu HODIE MIHI CRAS TIBI
W Galerii Wystaw Czasowych Muzeum w Bielsku-Białej, po dwóch latach przerwy, prezentujemy drugą wystawę kolekcjonerską z cyklu Hodie Mihi Cras Tibi.
Niniejszy cykl nawiązuje do przemijalności, nieodzownego prawa entropii i zmagania się z doczesnością. Ukazuje nam sens działań zbieraczy, a zwłaszcza kolekcjonerów w zachowywaniu kultury materialnej przeszłego i dzisiejszego świata dla potomnych. Jak pokazuje historia kolekcjonerstwa, to właśnie ta forma aktywności ludzkiej stała się przedsionkiem do istnienia muzeów. To właśnie prywatne kolekcje stały się fundamentem zbiorów muzealnych. Tym razem, po dwuletniej przerwie, sięgamy do kolekcji mocno wyspecjalizowanej, ograniczającej się do sztuki z terenów Chin i Japonii. Jest to zbiór dawnych brązów dalekowschodnich, drzeworytów japońskich etc. zgromadzonych przez jednego z młodszych przedstawicieli miejscowego świata zbieraczy artefaktów – Wacława Wacławika.
Na prezentowanej wystawie możemy zapoznać się z około dwustu eksponatami pochodzącymi głównie z terenów Japonii i Chin. Kolekcja drzeworytów zawiera grafiki wykonane przez najsłynniejszych drzeworytników i ich szkoły z kraju Kwitnącej Wiśni. W drugiej części prezentowanej kolekcji poświęconej obiektom metalowym dominują brązy figuralne oraz naczynia korpusowe, pośród których liczne przykłady stanowią tzw. brązy kwiatowe oraz kadzielnice z obszaru Państwa Środka i Kraju Kwitnącej Wiśni. Do interesujących należy tu zaliczyć zbiór przedmiotów osobistych w postaci brązowych luster.
Młody zbieracz z pasją, znawstwem i nieustannym pogłębianiem wiedzy gromadzi interesujące, wysmakowane przykłady drzeworytu japońskiego oraz dalekowschodniej sztuki brązowniczej. Autor prezentowanej kolekcji charakteryzuje się znajomością technologii rzemieślniczych kultur Dalekiego Wschodu oraz tradycji tych rzemiosł.
Dokonując kolejnej prezentacji w kolekcjonerskim cyklu, chcemy ugruntowywać przekonanie o wyjątkowym bogactwie kulturowym naszego miasta i regionu. Żywiąc nadzieję, że wbrew powierzchownym twierdzeniom współczesnych, w nowych pokoleniach przeszłość nie zamiera, a zyskuje nowy wymiar, nowe walory w spoglądaniu na historię.
Chcemy pokazać, że kolekcjonerstwo nie zanika, że warto posiadać w życiu pasje zbieracze, kolekcjonerskie, bo cóż innego po nas zostanie jak nie pomniki naszych kolekcji, służące następnym pokoleniom, a wtedy ze spokojem będziemy mogli rzec: (…) nie wszystek umrę (…)